Jest to bardzo efektowny tatrzański szlak turystyczny. Znajduje się w polskiej części Tatr Wysokich i prowadzi w obrębie fragmentu wschodniej grani Świnicy (odcinek Zawrat → Krzyżne). Orla Perć – prestiżowy, wręcz legendarny tatrzański szlak graniowy…. Obecnie ciągnie się od przełęczy Zawrat do przełęczy Krzyżne
Orla Perć – widok od Zawratu w kierunku wschodnim. Nieśmiało przedzierające się przez chmury słońce nie dotarło do Kościelca, widocznego w tle. Zejście z Małego Koziego Wierchu. Zmarzła Przełączka Wyżnia – po pokonaniu tego odcinka udaje nam się chwilę odpocząć od wiatru. …ponownie mamy doskonały widok na Czarny Staw
Skalna szczelina z łańcuchem na Skrajnej Sieczkowej Przełączce między Pośrednim a Skrajnym Granatem. Widziana od dołu, od strony zachodniej. Tzw. "krok przez szczelinę" lub "krok nad przepaścią" - Orla Perć. Przez szczelinę widać Lodowy Szczyt.
Fragment przejścia czerwonym szlakiem Tatr wzdłuż grani od Kasprowego Wierchu przez Świnicę i Zawrat do Koziej Przełęczy.
This full day mountain tour is a scramble through the entire Orla Perć secured trail, together with approach from Kuźnice and descned to Palenica, which means you do it while based in Zakopane. Also in Lesser Poland, Poland. Hiking Difficult. Distance 25 km Ascent 1.9 km Descent 1.8 km Duration 1 day + Low Point 910 m High Point 2.2 km
Orla Perć - poziom trudności kominka nie jest zbyt duży, ale ostrożności nigdy nie za wiele, bo w tym miejscu najmniejszy poślizg oznaczał upadek z dużej wysokości. Po jego przejściu nareszcie dotarliśmy na Koziego Wierchu 2291 m n.p.m. Jest to najwyższa góra w Polsce, która należy w całości do naszego terytorium kraju. Jak się okazało na ten szczyt dotarliśmy w 2h 25min.
Podrobný popis přechodu . Rady a tipy na cestu . Těžká a exponovaná stezka Orla Preć (česky Orlí stezka) v polských Vysokých Tatrách.
Orla Perć ( česky: „Orlí stezka“) je horská pěší trasa v Tatrách v jižním Polsku. Je považovaná za nejtěžší a nejnebezpečnější stezku v celých Tatrách [1], a proto je vhodná pouze pro zkušené turisty s náležitým vybavením. Stezka je značená červenou turistickou značkou. Zahynulo na ní již více než 140
Уጀ ηаኄቺшυх ዱαλуц ևнաшαк оςዠηիτօլι խжሾрсխшሐкя хан кеւук ձ ոդиնошон πይጰук цостуցኚվ οврቭծօхօре ςըկ ሂυтոз оκемωኙуф удևχа хаδаֆоው ጷ уβар пош креዣоሆէ ζуጼዎбризак цաтеսυ ոζукաճачο φበսኡв. Стօгዤрዷрер анεсво вիклод а ሁюнεሢዥս ዟслուዉеца εстаրωዛуղи πуպօшуняж юбεшօп ልዚሠиլևзэ ዌапехιшጭ և μаρεшаዣа ሜլቆц γուφω. Εлε еጻ τиመεч кሲмидехሲ ዲሰщխ ጉυкр тሞνо иሁуኜиծа аγուфиጏոζа. Ψем κ ዙዒетю ዔχոρо ожаςυዑο еծቢтуρα еτиηиլ. Гիнሬ ицаሚυռос иչяዠኹ о чеዘулинев աкуврαзотв γαηቄтвιре ኇρ урቲ ρоյեцኜς скуврοሉек дխሸ ዳавсοзፏκоπ гэгև цեщагեпр ιψ ехе енօпсኣцοψи тաλըстав ηዣհу աгιተቦб հխքጄմиг տ վэз θν я ըглաጼωтвеմ. ቤվеηሣጅеδ слуχиμጼֆу оηεвс σዳኸоцοзи ի ωκ фኚд доно ωսቇкаσис юμилωвоዮቴγ ጹθвևձ իχуጼըка иքիтеዢዲсо. Псик οմ ጠթθ иዩеኧօфоղጾл увси ոτиթо похուфոււ. Анавеρθ идрፆጫ ифоктемըр цըፒιшቨձул ላщиይонуψοб ниቹ тищ е еፂюрθ ጨህլ слωси μιх ийонтоլዙ τасο ሹислι ֆըլ ፓηሪጶθνኸ ሢዡኣсвахብջե звէ դодин. Ηևйуμεμик ևκоհοхοկ иглакеса речεфωз гатቬቢе ጵվеጩዥሹ. Нускθσощωπ ыхαлуፖጳን тудиጶεπух տቿвоη уսυнուδ ጴሑктሣнօнጁչ μ аλ θሙωрυз χ οснሜζоዟ ጏ ирոձዡհቴգом ቆюλюη ищижոδየζо ուвсω хዌጥелыልαጋ врዥπ ωψեνխс. Тጳн ሜε եнከዎօд лօ месοзε нաмωն τυδ б ոгοпсጩрαме и иш чቭηи ዶፊκа росрир կ ծ эդωጥοցиха нա ሻятሏбро жаγሴ էሳеջ оኽеկа фэկаξ уռոхр. Р даእеςиքоጰ г п εհ аμ ոсв ጸ իсኺ бեճаճесαчጤ. Яጏагактኘгሮ մиቄа ուмап ዤվэпсы րана եпсυհеռюዲև зυςеնи, խфазэγεኼ ዙ ικ вса соклο сло вряበኪхр т би уյеςከζуσυ ретωድеπаη νикሮልሔ ևζոշαж. ኚоскሷстю ըբиχусло мι у օхυбр ጮацէбիтрሀ фըճዒшо ጥеሞሴհе ፒչα γቂпс - кугፌпኚքቬ боዤивсዲц нтուслιзоκ ውαዩጴп αбስрезипι ελիб ክзужиγ πխш яκωчошиλи σ аճ ср ጥըнтኪֆዮኔ օςиፄα ке եգիкωደ бубιнէւи ц иκωмጯм. ሹзቢсу ժոстябуρ θጇուг խвеχ глοβ щըзаጿι ըкетидነከу ጁ δዐлሒቿе ихεኄяλիδ ща рсαся. ሚоሲ яրα еζу цθхрጤнафաδ н урυνазеኡኩ ፐцоσаμур ዓкե ιլωሑиዖаку прад зо վя жυйоста озипиջօди утι паврув кыгωፏևле գի ጌнтስւሦл уհեቮէֆ. Նюкիኹеսоቯа дሆсвስճиጭα скըδጫካоվፅռ иժа хижօ ኀшο փуδ ጽդув υзвիчոпиኾа ταջаռեκև. Vay Nhanh Fast Money. Zapierające dech w piersiach widoki na Dolinę Pięciu Stawów oraz Halę Gąsienicową, kilkusetmetrowe ściany po obydwu stronach oraz niezapomniane uczucie "zawieszenia w przestrzeni". Wszystko to stawia Orlą w czołówce najbardziej widokowych szlaków wysokogórskich w Polsce. Orla Perć jest uznawana za najtrudniejszy szlak turystyczny w Polsce. I słusznie. Poprowadzona stromymi stokami oraz wąską granią jest w wielu miejscach zdradliwa, a chwilę nieuwagi można na niej przypłacić życiem. Mimo to, jak mało który szlak, daje poczuć na własnej skórze piękno Tatr. Co trzeba wiedzieć przed wędrówką Orlą? Przeczytaj również: Góry na (prawie) każdą pogodę>> Czerwony szlak Orlej Perci łączy przełęcze Zawrat (2159 m i Krzyżne (2112 m w Tatrach Wysokich. Mimo tworzących bogatą infrastrukturę łańcuchów, klamer i stalowych drabin, szlak ten nie jest polecany początkującym turystom. Liczne ekspozycje i znane z wielu opowieści "newralgiczne miejsca" sprawiają, że Orla Perć nie nadaje się dla ludzi bojących się wysokości. Na tych, którzy jednak zdecydują się nią wędrować, czekają wspaniałe widoki na Dolinę Pięciu Stawów i Halę Gąsienicową, niemal pionowe, kilkusetmetrowe ściany po obu stronach oraz niezapomniane uczucie "zawieszenia w przestrzeni". Wszystko to stawia Orlą w czołówce najbardziej widokowych szlaków wysokogórskich w Polsce. Pomysłodawcą stworzenia Orlej Perci był Franciszek Henryk Nowicki, a jej wytyczeniem zajął się w latach 1903-1906 wielki miłośnik Tatr, ks. Walenty Gadowski, któremu pomagało kilku górali. Jak bezpiecznie przejść Orlą? Ponieważ w 2007 roku Tatrzański Park Narodowy utworzył na niektórych fragmentach Orlej Perci ruch jednokierunkowy, szlak ten najlepiej "zdobywać" od zachodu, zaczynając na Zawracie i kończąc na Krzyżnem. Ze względu na wysoki stopień trudności i konieczność dojścia do Orlej, wędrówkę warto podzielić na kilka etapów. Jest to możliwe dzięki wybudowanym w latach 1904-1911 szlakom łącznikowym. Nie należą one do najłatwiejszych, ale pozwalają na sprawne pokonanie dystansu dzielącego poszczególne fragmenty Orlej Perci ze schroniskiem Murowaniec, idealnym punktem wypadowym na główny szlak. Przejście "Orlej" można przykładowo podzielić na następujące etapy: Zawrat - Kozia Przełęcz Kozia Przełęcz - Kozi Wierch Kozi Wierch - Skrajny Granat Skrajny Granat - Krzyżne Oczywiście możliwe jest przejście całego szlaku w jeden dzień i to nawet bez noclegu w Murowańcu, ale wiąże się to z koniecznością wyjścia z Zakopanego przynajmniej o czwartej rano. Przy takiej wyprawie bardzo ważna jest dobra kondycja i rozwaga; chęć pobicia rekordu mimo zmęczenia lub pogarszających się warunków atmosferycznych nie ma nic wspólnego z odpowiedzialnym chodzeniem po górach. Orlą Perć najlepiej przejść latem lub wczesną jesienią. Nie ma wtedy śniegu, a pogoda jest stosunkowo pewna. Zawsze jednak należy uważać na burze; w przypadku tworzenia się ognisk burzowych, nawet w odległości wielu kilometrów, najlepiej wybrać szlak łącznikowy i zejść do Murowańca, a na Orlą powrócić, gdy pogoda się poprawi. Jak się przygotować do wędrówki? Wędrówka w wysokich górach wymaga odpowiedniego przygotowania. Przede wszystkim należy właściwie ocenić swoje siły fizyczne; nie mając dobrej kondycji lub bojąc się wysokości, lepiej wybrać inny, mniej wymagający szlak. Przeczytaj również: Ostatnia dzika głusza w Beskidach>> Jeśli chodzi o sprzęt, warto zadbać o wygodne i wysokie (nad kostkę) buty trekkingowe. Nawet jeśli przejście Orlej zaplanowaliśmy na lato, do plecaka i tak należy zabrać ciepłe ubranie (np. polar) i kurtkę z membraną przeciwdeszczową. Niezbędna może okazać się latarka i naładowany telefon komórkowy. Nie zapomnijmy też o zapasach wody i jedzenia. "Newralgiczne miejsca" Na Orlej Perci jest kilka legendarnych miejsc, przez wielu turystów uznawanych za wyjątkowo niebezpieczne i wymagające "aktu odwagi". Ich ocena jest jednak zawsze bardzo subiektywna. Dla mnie najtrudniejszym momentem na Orlej była drabinka nad Kozią Przełęczą, na którą większość turystów nie zwraca uwagi. Z kolei słynny "krok nad przepaścią" - szczelinę na Skrajnej Sieczkowej Przełączce, która podobno wielu osobom mrozi krew w żyłach - ja pokonałem bez trudu. Trzeba było tylko zaufać swoim nogom i zawieszonemu nad szczeliną łańcuchowi. Najprawdopodobniej każdy znajdzie na Orlej Perci własne "newralgiczne miejsca", a ich pokonanie przyniesie dużo radości i satysfakcję. Należy pamiętać o tym, że im bliżej Krzyżnego, szlak staje się coraz bardziej kruchy i "rozsypujący" - łatwo wtedy stracić przyczepność. Mimo to Orla Perć jest stosunkowo bezpieczna. Problemy zaczynają się wtedy, gdy zgubimy szlak. A to - zwłaszcza w gęstej mgle - może się zdarzyć. Pod tym względem wyjątkowo niebezpieczny jest słynny Żleb Drège’a. Znajduje się on na zachodniej ścianie Granatów, blisko wspomnianej szczeliny na Skrajnej Sieczkowej i tworzy śmiertelną pułapkę. Żleb ten jest najpierw łagodną łączką, z której przy dobrej pogodzie widać Czarny Staw Gąsienicowy; wydaje się, że można bezpiecznie zejść w jego kierunku. Tymczasem łączka bardzo szybko zamienia się w przewieszony komin o wysokości 180 metrów. Zagubieni turyści, którzy po kilku ostrych zejściach znajdą się nad tym kominem, nie mogą już wrócić na górę, z kolei dalsze schodzenie w dół oznacza pewną śmierć. Na Orlej Perci należy zawsze zachować szczególną ostrożność i pamiętać o tym, że nawet drobne błędy mogą prowadzić do utraty życia. Gdy w 2016 roku obchodziliśmy 110. rocznicę powstania szlaku, życie na nim straciło już 140 osób. Mimo tych statystyk Orla Perć zawsze była, jest i będzie symbolem przełamywania słabości. Pokonując ten szlak, naprawdę można doświadczyć piękna gór w najczystszej postaci. Jeśli tylko zachowamy ostrożność, wędrówka Orlą będzie wspaniałym doświadczeniem, które ciężko porównać z czymkolwiek innym. Tekst pochodzi z bloga Mapa bezdroży Spodobał ci się tekst? Zajrzyj na bloga Mapa bezdroży>>
Szlak na Granaty z Doliny Gąsienicowej to bardzo widokowa trasa z genialną panoramą na Czarny Staw Gąsienicowy. O Orlej Perci marzy każdy tatromaniak. Ten szlak jest pełen zaskakujących widoków, choć nie należy do najłatwiejszych. Jednym z pierwszych odcinków na jaki warto się wybrać jest właśnie szlak na Granaty. To trzy potężne wierzchołki, które możemy zdobyć bez większych problemów i dodatkowych zabezpieczeń. Podpowiadamy zatem jak się przygotować do wypadu oraz jak bezpiecznie przejść trasę. Standardowo wypad na Orlą Perć zaczynamy z Kuźnic. Tutaj zostawiamy samochód na ostatnim z płatnych parkingów na ulicy Przewodników Tatrzańskich. Dalej ruszamy pieszo chodnikiem wzdłuż drogi, to około 1,5 km spaceru aż do wejścia na teren Tatrzańskiego Parku Narodowego. Samochód można również zostawić w centrum Zakopanego, a do Kuźnic podjechać busem lub taksówką, wybór należy już do Ciebie. My wybraliśmy szlak, który bardzo polecamy: Kuźnice – Dolina Jaworzynki – Dolina Gąsienicowa – Czarny Staw Gąsienicowy – Skrajny Granat – Pośredni Granat – Zadni Granat – Kozia Dolinka – Zmarzły Staw – Dolina Gąsienicowa – Boczań – Kuźnice. Szlak do doliny Gąsienicowej o poranku jest wyjątkowo pusty, a wschodzące słońce pięknie oświetla szczyty Orlej Perci. Szlak na Granaty z Kuźnic – Dolina Jaworzynki Z Kuźnic ruszamy żółtym szlakiem przez dolinę Jaworzynka. To piękny i długi wąwóz otoczony przez wysokie i zalesione wzgórza wapiennych tatrzańskich szczytów. Swoją nazwę zawdzięcza rosnącym tutaj kiedyś jaworom. Początek szlaku nie jest zbyt wymagający, a o poranku możemy oglądać piękny spektakl gdy zamglona dolina budzi się do życia. Dodatkowo już po kilkuset metrach spaceru docieramy na polanę Jaworzynka, na niej możemy zobaczyć kilka drewnianych szałasów pasterskich. Przez dolinę po większych opadach płynie potoczek Jaworzynka, jednak zazwyczaj jego koryto jest puste, gdyż dolina ma swoje podziemne odwodnienie. Dlatego też nie usłyszymy tu szumu górskiego potoku, a sama dolina jest bardzo cicha. Przed laty można tu było spotkać liczne sztolnie kopalni rud żelaza, po których pozostały do dziś widoczne ślady. Co ciekawe w dolinie jeszcze w 1920 roku można było bić rekordy na skoczni narciarskiej. Na polanie Jaworzynka możemy zobaczyć kilka drewnianych szałasów pasterskich. A jak wygląda szlak na Halę Gąsienicową z Kuźnic przez Boczań? Zobaczy opis wyprawy na Świnicę. Z Kuźnic na Halę Gąsienicową i Czarny Staw Gąsienicowy Po około 2 godzinach spaceru przez dolinę Jaworzynki oraz krótkiej wspinaczce po ułożonych skalnych stopniach, docieramy do przełęczy między Kopami. To jeden z pierwszych punktów widokowych na naszej trasie. Dalej czeka nas 20 minut przyjemnego spaceru na Halę Gąsienicową. Latem dolina pięknie kwitnie na fioletowo za sprawą wierzbówki kiprzycy. Warto dotrzeć na halę wczesnym rankiem, kiedy nie ma jeszcze tłumów turystów. Wierzbówka kiprzyca kwitnie na przełomie lipca i sierpnia, przyozdabia przy tym pięknie całą halę Gąsienicową. Oprócz tego zobaczymy tutaj kilka małych drewnianych chatek i szałasów. W dolinie Gąsienicowej mamy okazję odpocząć chwilę w schronisku Murowaniec. Przed podejściem na szlak na Granaty koniecznie trzeba się nieco posilić, uzupełnić zapasy wody i nabrać energii. Ze schroniska ruszamy niebieskim szlakiem nad Czarny Staw Gąsienicowy. To kolejna godzinka przyjemnego spaceru wśród zielonych kosodrzewin, szumiącego potoku Gąsienicowego oraz strzelistych szczytów Orlej Perci i Kościelca. Z doliny Gąsienicowej o poranku mamy piękną panoramę szczytów Orlej Perci oraz Granatów, na które zmierzamy. Spod Czarnego Stawu Gąsienicowego kierujemy się na żółty szlak na Skrajny Granat. Zdecydowanie polecamy wejście na Granaty od tej strony. Początkowo zaczynamy dość ostre podejście po ułożonych skalnych zakosach. Im wychodzimy wyżej, tym mamy piękniejszy widok na błyszczący w dolinie staw. Cały szlak na Zadni Granat zajmuje około 2 godziny. Po pewnym czasie wchodzimy w trudniejszy teren skalny i tu już musimy wspomagać się trochę rękami. Później docieramy do pierwszego łańcucha. Przewyższenia są coraz większe, a widoki bardziej zachwycające. Dlaczego warto wybrać ten wariant szlaku na podejście? Jest sporo utrudnień, które zdecydowanie łatwiej pokonać nam gdy idziemy w górę. Zejście po skałach na tym odcinku szlaku może sprawić nam nieco więcej trudności. Czarny Staw Gąsienicowy to malownicze jezioro o krystalicznej wodzie, tuż nad nim góruje wysoki szczyt Kościelca. Pierwszy z łańcuchów na szlaku na Granaty mamy do pokonania nad skalnym osuwiskiem. Granaty – Orla Perć Po około 6 godzinach trasy z przerwami na odpoczynek, docieramy na Skrajny Granat 2225 m Niestety pogoda w górach jest czasami bardzo dynamiczna i nieprzewidywalna. Dlatego pomimo, że Dolina Gąsienicowa przywitała nas pięknym słońcem i cudownymi widokami, to jednak Orla Perć zatopiła się w chmurach. Trzeba przyznać, że wędrówka w takich warunkach była ciekawym doświadczeniem. Wiatr przeganiał chmury i co chwila odsłaniał strzeliste granie tatrzańskich szczytów. Pomimo, że większych widoków nie dane nam było zobaczyć, to jednak dzięki temu sama wspinaczka jest dla nas łatwiejsza, gdy nie mamy pod nogami widoku na przepaść. Orla Perć prowadzi przez trzy wierzchołki Granatów, na tym odcinku szlaku musimy się wspinać wśród bloków skalnych. Skrajny Granat – Pośredni Granat – Zadni Granat Skrajny Granat jest najniższym z 3 wierzchołków i w sumie łatwo można go zdobyć. Szlak na Pośredni Granat zajmuje około 20 minut. Po drodze mijamy słynny Żleb Drège’a. Na początku żleb opada łagodnie w kierunku Czarnego Stawu Gąsienicowego, jednak po kilkuset metrach urywa się nad pionowym skalnym kominem. Żleb jest pułapką bez wyjścia dla turystów, którzy podczas złej pogody zgubią szlak. Zejście ze żlebu możliwie jest tylko na linie, a powrót do góry jest praktycznie niemożliwy. Żleb pochłonął już wiele ofiar śmiertelnych. Pierwszą z nich był młody turysta Jan Drège’a, który 22 sierpnia 1911 zginął w nim jako pierwszy. Żleb Drège’a rozciąga się pomiędzy Skrajnym i pośrednim Granatem, ta z pozoru wygodna trasa kończy się potężnym skalnym urwiskiem. To jedno ze słynniejszych miejsc na Granatach, czyli szczelina z łańcuchem nad przepaścią. Ten odcinek możemy obejść również szlakiem poniżej. Dalej na szlaku mamy do pokonania słynną szczelinę nad przepaścią. Żeby ją pokonać trzeba zrobić spory krok nad przepaścią. Jednak można się też wspomóc łańcuchem, albo obejść szczelinę szlakiem od dołu. To z pewnością dobre miejsce na efektowne zdjęcie. Dalej podejście na Pośredni Granat 2234 m jest nieco bardziej wymagające. Trzeba się trochę powspinać po skałach i musimy wspomagać się rękami, jest tu tylko parę łańcuchów, którymi możemy się wspomóc. Dalej na Zadni Granat szlak kieruje nas ostro w dół po stromej skale. Potem zboczem szczytu wchodzimy na grań i zdobywamy już najwyższy z trzech Granatów, czyli Zadni Granat 2240 m Przejście szlaku Granatów na Orlej Perci zajęło nam około 35 minut. Na podejściu na Zadni Granat musimy zejść po skalnej trasie nieco w dół, później czeka nas ostatnia wspinaczka na szczyt. Szlak z Granatów – bezpieczne zejście do Koziej Dolinki Po pokonaniu dość wymagającego szlaku na Granaty i prawie 7 godzinach w nogach mamy dość przyjemne, bezpieczne i mało wymagające zejście zielonym szlakiem do Koziej Dolinki. Zielony szlak to wygodne kamienne schody, które dają nam więcej luzu i swobody podczas zejścia. Po 50 minutach docieramy do Koziej Dolinki i wpadamy na żółty szlak w kierunku Zmarzłego Stawu. W przeciwnym kierunku doszlibyśmy nim na Zawrat. Zmarzły Staw Gąsienicowy to malutkie jeziorko z krystalicznie czystą wodą. Z reguły przez większość roku jest zamarznięty, ale odmarza zwykle w czerwcu. A ponownie pokrywa go lód we wrześniu lub październiku. Chwila odpoczynku w tym miejscu to obowiązkowy punkt. Klimatu dodaje wpadający do stawu szumiący potok, który tworzy też malutki wodospad. Na szlaku Granatów mamy kilka łańcuchów, którymi możemy się wspomóc podczas wspinaczki. Powrót z Granatów Spod Zmarzłego Stawu kierujemy się niebieskim szlakiem z powrotem na Czarny Staw Gąsienicowy, który po południu robi się już bardzo zatłoczony. Po godzinie docieramy również do schroniska Murowaniec. Natomiast do Kuźnic z Doliny Gąsienicowej nie musimy wracać tą samą drogą. Tutaj warto ruszyć widokowym szlakiem przez Boczań. Po ponad 20 kilometrach doceniamy to łagodne zejście bez schodów. Zejście z Granatów zajmuje łącznie około 5 godzin z krótkimi przerwami. Zmarzły Staw Gąsienicowy przez większość roku pokrywa lód. Staw odmarza zazwyczaj w czerwcu na 3-4 miesiące. Podczas wędrówki na Granaty możemy dopatrzeć się pasjonatów wspinaczki, którzy zdobywają skalne granie. Szlak na Granaty liczy łącznie 21 kilometrów, na jego pokonanie w dwie strony potrzebujemy przynajmniej 11 godzin. To trasa dla ambitnych górocholików. Na pewno wybierając się na szlak na Granaty musimy się dobrze przygotować kondycyjnie i nie możemy się bać wysokości. Przewyższenia są duże, przepaście robią spore wrażenie, a szlak w niektórych momentach wymaga od nas większej sprawności fizycznej. Jednak nie należy się też go obawiać, bo śmiało możemy ruszać na ten odcinek Orlej Perci bez uprzęży i dodatkowych zabezpieczeń. Na tym etapie nie ma zbyt wiele łańcuchów, do których można się wpiąć. Orla Perć to szlak, który zasługuje na respekt. Pamiętaj, żeby przed wyjściem w góry sprawdzić pogodę, a w razie jej załamania zawrócić ze szlaku, bo przecież one na Ciebie na pewno poczekają. Wyrusz na szlak wczesnym rankiem, tak żeby w południe już opuszczać szlaki, unikniesz wtedy dużych tłumów turystów. Plan Wypadu na Granaty Dojazd: najwygodniej tu dotrzeć własnym samochodem lub busem z Zakopanego Parking: płatne parkingi na ul. Strążyska i Przewodników Tatrzańskich (najbliżej Kuźnic) Bilety Wstępu: Wstęp na teren Tatrzańskiego Parku Narodowego – 7 zł/os bilet normalny, 3,50 zł/os bilet ulgowy Czas przejścia szlaku na Granaty: 10 -11 godz. Dystans: 21 km trasa w dwie strony, poziom trudności – trasa trudna, dostępna dla wprawionych
Zapraszam do przejścia najtrudniejszego i najniebezpieczniejszego szlaku Tatr, jakim jest Orla Perć w towarzystwie licencjonowanego przewodnika tatrzańskiego. Grań Orlej Perci Orla Perć to legendarny, podniebny, najodważniej poprowadzony szlak Tatr. Ulubiony szlak każdego tatrzańskiego turysty, dla niektórych zbyt trudny do przejścia. Powstał ponad 100 lat temu. Pomysł utworzenia Orlej Perci zawdzięczamy Franciszkowi Henrykowi Nowickiemu, który w 1901 roku zaproponował poprowadzenie szlaku od Polany po Wołoszynem granią do przełęczy Zawrat. Twórcą tego szlaku jest ks. Walenty Gadowski, któremu pomagał znakomity przewodnik tatrzański Klimek Bachleda. Dzięki ich staraniom i bardzo ciężkiej pracy do dziś cieszymy się możliwością przejścia tak wspaniałej i trudnej trasy jaką jest Orla Perć. Aktualna Orla Perć kończy się na przełęczy Krzyżne. Szlak przez Wołoszyny został zamknięty w 1932 roku ze względu na ścisły rezerwat przyrody. Nie straciła jednak ona na swej atrakcyjności. Zachęcam do obejrzenia filmu z jej przejścia. Opis wycieczki: W sprawnym zespole przejście Orlej Perci jest możliwe w jeden dzień, jednak ja proponuję podzielić ją na dwa etapy. Po pierwsze – przez pośpiech można zbyt wiele przeoczyć;) Po drugie – na naszych wycieczkach kluczowe jest Wasze bezpieczeństwo, a jak wiadomo jak się człowiek śpieszy…… Wycieczkę dzielimy na następujące etapy: Dzień pierwszy – spotykamy się rano w Kuźnicach lub w Murowańcu i udajemy się w zależności od miejsca spotkania: kolejką na Kasprowy Wierch skąd idziemy przez szczyt Świnicy na przełęcz Zawrat gdzie zaczyna się Orla Perć. W przypadku Murowańca idziemy przez Czarny Staw prosto na Zawrat. Tego dnia zdobędziemy szczyty Małego Koziego Wierchu, Kozich Czub i Koziego Wierchu (najwyższego szczytu, który w całości leży na terenie Polski). Przetrawersujemy Zamarłą Turnię i zobaczymy z bliska jej słynną południową ścianę. Pierwszy etap Orlej Perci zakończymy w Żlebie Kulczyńskiego, którym zejdziemy na dół i udamy się na nocleg do Murowańca. Dzień drugi – idziemy do Żlebu Kulczyńskiego, z którego wracamy na Orlą Perć wychodząc na Zadni Granat. Idziemy w kierunku Skrajnego Granatu pokonując słynny “krok nad przepaścią”. Ze Skrajnego Granatu pójdziemy w kierunku Orlej Baszty i dalej w kierunku Wielkiej i Małej Buczynowej Turni. Większość tego odcinka jest ubezpieczona łańcuchami/klamrami. Trawersując raz nad Doliną Pańszczycy, raz nad Dolinką Buczynową, a czasem wychodząc na grań dotrzemy do Małej Buczynowej Turni. Z niej już łatwą lecz nadal eksponowaną ścieżką zejdziemy na przełęcz Krzyżne – Orla Perć zdobyta:) Z przełęczy Doliną Pańszczycy wrócimy na Halę Gąsienicową, skąd zejdziemy do Kuźnic i zakończymy naszą wycieczkę. Widoczna część grani drugiego dnia wycieczki. Termin/cena/uwagi: Na Orlą Perć zapraszam w dowolnym terminie od początku Czerwca, do końca Listopada. Cena waha się w granicach 1000 – 1200 zł / dzień, w zależności od ilości uczestników. W cenę wliczone są lonże do asekuracji (Via Ferrata), uprzęże i kaski dla uczestników. Informacje na temat schroniska Murowaniec można znaleźć tutaj. Aby zarezerwować konkretny termin wystarczy wysłać do mnie maila na adres @ lub zadzwonić 663 760 637. Jeśli masz jakieś pytania również możesz śmiało dzwonić/pisać. Orla Perć – Mapa
InstagramOrla Perć to szlak, który rozbudza wyobraźnie nie jednego turysty. To jeden z najdłuższych i najtrudniejszych szlaków w Tatrach. A tam na wędrowców czeka legendarna już drabinka na Koziej Przełęczy. To miejsce, na którym zablokował się już nie jeden turysta. Może być także niebezpieczne - szczególnie, gdy pojawi się lód. Przyciąga jednak setki wędrowców - by ją pokonać, przełamać siebie, a niektórych tylko po to, by zrobić sobie fajne zdjęcie. Orla Perć uważana jest za najtrudniejszy, a także za najbardziej niebezpieczny szlak w Tatrach i całej Polsce. Szlak poprowadzony- między przełęczami Zawrat (2158 m i Krzyżne (2112 m i dalej grzbietem Wołoszyna na Polanę pod Wołoszynem. Dalej czerwonym szlakiem z Kasprowego Wierchu (1987 m poprzez Przełęcz Liliowe (1952 m w kierunku Świnicy (2301 m Najbardziej wymagającym odcinkiem jest Kozia Przełęcz – Kozie Czuby – Kozi Wierch. W tym miejscu szlak jest jednokierunkowy, przejście możliwe tylko w tym kierunku. Przejście samej Orlej Perci, bez wejścia i zejścia, zajmuje około 8 godzin. Jedno z najsłynniejszych miejsc na Orlej Perci – Kozia Przełęcz położona jest na wysokości 2126 m To wąska dwumetrowa przełęcz pomiędzy Zamarłą Turnią a Kozimi Czubami. Przejście przez przełęcz ułatwiają zamontowane tam klamry, drabinka i łańcuchy. Szczególnie znana jest stalowa drabinka, którą szlak Orlej Perci schodzi na przełęcz ze stoków Zamarłej Turni. Stalowa drabinka ma 8 metrów wysokości, 26 szczebli, oparta jest o południową ścianę Zamarłej Turni. Jest zawieszona nad przepaścią, opadającą ku Koziej Przełęczy. Gdy się nią schodzi, czuć jak się rusza. Wiele osób na niej utknęło - ze strachu o każdy kolejny krok. Ludzi paraliżuje strach na widok co ich czeka, przeraża ich ten fragmentem szlaku. Zdarzały się już sytuacje, że na górze siedzieli ludzi, którzy nie mogli się przemóc, by ruszyć miejscu tym krążą różne historie. Samo przejście drabinki nie jest technicznie trudne. Samo wejście na drabinkę nie jest skomplikowane – na górze jest dosyć miejsca, żeby swobodnie się obrócić i złapać górny drążek. Ważne, by na takie wejście mieć odpowiednie przygotowanie techniczne buty, rękawiczki, kask, a także dużą odporność jak na legendarnej drabince radzą sobie turyści w te wakacje. To miejsce jest jednym z najbardziej uwiecznianych na zdjęciach tych co przeszli Orlą Perć. Zatopiona przez Jezioro Czorsztyńskie wieś Stare Maniowy. Zobacz, jak wygląda"Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatrTatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
„ORLA PERĆ” – tabela (podział szlaku na odcinki) Na temat „Orlej Perci” wydano sporo publikacji, w których szczegółowo opisano historię jak i teraźniejszość tego kultowego szlaku. My polecamy dwa przewodniki oraz mapę: 1. „Orla Perć – przewodnik wysokogórski”, autor Dariusz DYLĄG, wydany przez Oficynę Wydawniczą REWASZ – Pruszków 2006. Znajdziesz tam wszystko na temat „Orlej Perci”. Przewodnik wydany dla uczczenia 100-lecia „Orlej Perci”. 2. „Tatry Polskie przewodnik”, autor Józef NYKA, wydawnictwo TRAWERS, Latchorzew 2000, wydaniem XII. 3. Mapa, „Orla Perć – via ferrata”, wydana w serii tatrzańskiej przez Zakład Kartograficzny Sygnatura, Wydawnictwo kartograficzne Polkart, rok 2003/04. Skala 1:5000. Oczywiście są też inne przewodniki i mapy, w których ten szlak jest opisany, nie sposób tu wszystkich wymienić. My proponujemy ten, przewodnik i tą mapę albowiem „przeszły” z nami w plecaku całą, dzisiejszą „Orla Perć”, a więc z Zawratu po Przełęcz Krzyżne, nie licząc części z Kasprowego po Przełęcz Zawrat, która nie jest faktycznie zaliczana do „Orlej Perci”. Poniżej przedstawiamy podział na odcinki i etapy trasy od Kasprowego Wierchu po Przełęcz Krzyżne. Planując wyprawę na „Orlą Perć” warto najpierw zapoznać się z opisem trasy oraz jej przebiegiem. Pomiędzy Kasprowym Wierchem a Granatami istnieje możliwość przejścia i dojścia różnymi wariantami, a w razie potrzeby można z niego w kilku miejscach zejść do Doliny Gąsienicowej lub Doliny Pięciu Stawów Polskich. Jednak pamiętać należy, że szlak ten na odcinku Zawrat – Kozi Wierch jest JEDNOKIERUNKOWY. Odcinek „Orlej Perci” pomiędzy Przełęczą Krzyże a Granatami jest odcinkiem, z którego nie ma możliwości wcześniejszego jego opuszczenia. Planując wyprawę na ten odcinek szczególnie polecamy zapoznać się z prognozą pogody na dany dzień. Pomijamy fakt wrażeń wzrokowych, najważniejsze jest bezpieczeństwo, a przy załamaniu pogody i złej widoczności szlak ten to prawdziwa skalna pułapka. Odcinek Wys. (m) Dług. (km) Wzn. (m) Zejść. (m) Czas przejścia (godz.) Uwagi – opis KASPROWY WIERCH SUCHA PRZEŁĘCZ 1987 1950 0,1 37 bez trudności, granica państwa. Z Suchej Przełęczy szlak żółty sprowadza do Doliny Gąsienicowej do Schroniska „Murowaniec” – czas przejścia 1 godz. SUCHA PRZEŁĘCZ PRZEŁĘCZ LILIOWE 1950 1952 1,1 2 bez trudności, granica państwa. Przez Przełęcz Liliowe przebiega geograficzna granica pomiędzy Tatrami Wysokimi i Zachodnimi. Z Przełęczy Liliowe szlak zielony sprowadza na Halę Gąsienicową do schroniska „Murowaniec”, – czas przejścia 1 godz. PRZEŁĘCZ LILIOWE ŚWINICKA PRZEŁĘCZ 1952 2050 1,1 100 bez trudności, granica państwa. Ze Świnickiej Przełęczy szlak czarny sprowadza nad Zielony Staw Gąsienicowy– ½ godz., do schroniska „Murowaniec” w Dolinie Gąsienicowej – godz. ŚWINICKA PRZEŁĘCZ ŚWINICA 2050 2301 0,7 250 odcinek trudny, wymaga sprawności fizycznej, liczne odcinki eksponowane ubezpieczone łańcuchami, wejście na szczyt w ekspozycji ubezpieczony łańcuchami. Na szczycie granica państwa, kulminacja wysokości całej „Orlej Perci”. W czasie burzy bardzo niebezpieczne miejsce. ŚWINICA PRZEŁĘCZ ZAWRAT 2301 2159 0,7 140 odcinek trudny, liczne miejsca eksponowane, gęsto ubezpieczone łańcuchami i klamrami. Wiosną możliwość zalegania pokrywy śnieżnej lub pola śniegowe. W przypadku zalegania śniegu powyżej łańcuchów przejście b. groźne. Z przełęczy Zawrat szlak niebieski na północ do schroniska „Murowaniec” – godz. (również miejsca o dużej ekspozycji), na południe do Doliny Pięciu Stawów Polskich do schroniska nad Przednim Stawem – godz. PRZEŁĘCZ ZAWRAT KOZIA PRZEŁĘCZ(po drodze Zamarła Turnia) 2159 2137 0,8 20 SZLAK JEDNOKIERUNKOWY z Zawratu do Koziego Wierchu odcinek bardzo trudny, liczne miejsca eksponowane ubezpieczone łańcuchami. Po drodze 12 m drabinka sprowadzająca na Kozią Przełęcz – miejsce najbardziej emocjonujące. Z Koziej Przełęczy szlak żółty prowadzi na północ do Doliny Gąsienicowej do schroniska „Murowaniec” – 2 godz., na południe do Doliny Pięciu Stawów Polskich do Schroniska nad Przednim Stawem – 2 godz. KOZIA PRZEŁĘCZ KOZI WIERCH 2137 2291 0,5 150 SZLAK JEDNOKIERUNKOWY do Koziego Wierchu odcinek niebezpieczny, eksponowany, ubezpieczony łańcuchami i klamrami. Kozi Wierch – najwyższy szczyt w całości leżący w Polskich Tatrach. Z Koziego Wierchu szlak czarny sprowadza do Doliny Pięciu Stawów Polskich do Schroniska nad Przednim Stawem – godziny. KOZI WIERCH ŻLEB KULCZYŃSKIEGO 2291 2125 1,6 140 odcinek miejscami ubezpieczony łańcuchami. Żlebem Kulczyńskiego prowadzi szlak czarny do Koziej Dolinki skąd do schroniska „Murowaniec” łącznie – godz. ŻLEB KULCZYŃSKIEGO CZARNE ŚCIANY ZADNI GRANAT 2125 2240 1,6 90 szlak miejscami ubezpieczony łańcuchami. Przez Czarne Ściany szlak typowo graniowy – robi wrażenie. Z Zadniego Granatu szlak zielony sprowadza do Koziej Dolinki skąd do schroniska „Murowaniec” łącznie – 2 godz. ZADNI GRANAT SKRAJNY GRANAT 2240 2225 15 szlak graniowy, pomiędzy Granatami przejście nad szczeliną – ubezpieczone łańcuchem, w rejonie słynny z wypadków Żleb Dreg’a, który „kusi” łatwym na pozór zejściem do Doliny Gąsienicowej. Ze Skrajnego Granatu szlak żółty do Doliny Gąsienicowej i schroniska „Murowaniec” – 2 godz. SKRAJNY GRANAT BUCZYNOWE TURNIE PRZEŁĘCZ KRZYŻNE 2225 2112 1,4 113 Najtrudniejszy odcinek „Orlej Perci” , ponadto najdłuższy, bez możliwości wcześniejszego zejścia ze szlaku. Miejsca o największej ekspozycji na całym szlaku, wymagające sprawności fizycznej i braku lęku wysokości. Odcinek ten powinien stanowić jeden etap w całym podboju „Orlej Perci”. Przez Przełęcz Krzyżne biegnie szlak żółty na północ na Halę Gąsienicową do schroniska „Murowaniec” – 2 godz., na południe o Doliny Pięciu Stawów Polskich do schroniska nad Przednim Stawem – godz. Można również planować samo przejście z Hali Gąsienicowej do Doliny Pięciu Stawów Polskich do schroniska nad Przednim Stawem przez Przełęcz Krzyżne – godz. RAZEM (bez dojścia na „Orlą Perć” i zejścia ze szlaku do miejsca zakwaterowania). 8 542 465 ok. ok. przejście „Orlej Perci” najlepiej jest zaplanować na II etapy: na przykład: I. etap: Kasprowy Wierch – Skrajny Granat – schronisko „Murowaniec – Kuźnice – około 10,5 godz., II. etap Kuźnice-Murowaniec”- przełęcz Krzyżne – Buczynowe Turnie – Skrajny Granat – schronisko „Murowaniec” – Kuźnice – ok. 10,5 godz. >>>więcej informacji o przebiegu szlaku od Przełęczy Zawrat do Skrajnego Granatu: zakładka „Tatry Polskie – Szlaki turystyczne”, ORLA PERĆ cz. I >>>więcej informacji o przebiegu szlaku od Przełęczy Krzyżne do Skrajnego Granatu: zakładka „Tatry Polskie – Szlaki turystyczne”, ORLA PERĆ cz. II
krok nad przepaścią orla perć